Na początku ery informatycznej
tylko specjaliści informatycy oraz wyszkoleni programiści potrafili porozumieć
się z komputerem. Dla zwykłych śmiertelników komputer był ogromną maszyną,
której samo dotknięcie groziło katastrofą, a co dopiero praca z jego pomocą.
Obecnie nawet dzieci doskonale radzą sobie z obsługą tego urządzenia.
Co było przyczyną tej
zmiany? Owszem, komputer stał się mały i estetyczny, mieszczący się na
domowym biurku lub kolanach, ale przede wszystkim zmienił się sposób
komunikacji człowieka z komputerem.
Rewolucją było wprowadzenie myszki i interfejsu graficznego. Dawniej użytkownika
witał czarny ekran monitora z białym tzw. znakiem zachęty: C:\>_. Trzeba
było znać angielskie komendy DOS, aby móc włączyć program, a ogromnie
stresującym przeżyciem było kopiowanie i usuwanie plików. Interfejs graficzny
zastosowano po raz pierwszy w komputerach produkowanych przez firmę Apple
- model MacIntosh. Najbardziej jednak rozpowszechniony
- z uwagi na miażdżącą przewagę liczebną komputerów klasy IBM PC
- stał się interfejs graficzny opracowany dla systemu operacyjnego Windows.
Obecnie nawet dziecko nie umiejące jeszcze pisać i czytać ma do dyspozycji
kolorowy ekran z mnóstwem obrazków - ikon - sugerujących swym wyglądem
ich przeznaczenie. Do obsługi interfejsu graficznego nie jest potrzebna
klawiatura - dawniej podstawowe narzędzie komunikacji z komputerem. Polecenia
wydawane są za pomocą myszy sterującej ruchem kursora na ekranie. Wystarczy
wprowadzić kursor w pole ikony oraz kliknąć, by wykonane zostało polecenie,
do wykonania którego potrzebnych było wcześniej kilka wpisanych w odpowiedniej
kolejności komend. Dzięki zamianie trybu tekstowego na obrazy
obsługa komputera stała się prosta i przyjemna, a to zdecydowało o popularności
samego komputera. Również w środowisku
internetowym wprowadzenie interfejsu graficznego miało ogromne
znaczenie. Tekstowy Gopher
nie odniósł wielkiego sukcesu, udało się to dopiero bazującej na interfejsie
graficznym technologii WWW.