"Nie ma końcowego słowa. Nie może istnieć rozstrzygająca wersja, ostatnia myśl. Zawsze będzie jakiś nowy pogląd, nowa idea, reinterpretacja"
   Ted Nelson

Hipertekst
      Hipertekst (ang. hypertext) to zasadniczo zwykły tekst, w którym niektóre słowa są specjalnie zaznaczone - podkreśleniem i różnym od reszty znaków kolorem. Stanowią one HIPERŁĄCZA (ang. hyperlinks) czyli odnośniki do innych dokumentów. Nie są to jednak dokumenty przypadkowe, lecz powiązane kontekstowo ze słowem tworzącym hiperłącze. Może to być przykładowo wyjaśnienie danego terminu, jego graficzna ilustracja czy tekst stanowiący rozszerzenie sygnalizowanego problemu. Dokument, do którego prowadzi hiperłącze znajdować się może w lokalnym zestawie umieszczonym na dysku twardym tego samego komputera, może też ulokowany być "gdzieś w sieci" czyli w komputerze znajdującym się w dużej odległości od komputera przechowującego dokument zawierający hiperłącze. Odnośnik hipertekstowy łączyć może także dwa miejsca tego samego dokumentu.
Sposób posługiwania się hipertekstem jest prosty. Użycie lewego przycisku myszki (tzw. kliknięcie) w polu słowa stanowiącego hiperłącze automatycznie uruchamia proces otwierania dokumentu, do którego owo hiperłącze prowadzi.
      Dokumenty hipertekstowe z założenia mają charakter  multimedialny.  Prócz zwykłego tekstu zawierają one elementy graficzne - zdjęcia, rysunki i animacje; dźwiękowe; audiowizualne jak krótkie filmy wideo oraz tzw.  aplety Javy.  Zastosowanie interfejsu graficznego,  stworzenie metod kompresji generowanych i  przetworzonych cyfrowo obrazów  oraz dźwięków, a przede wszystkim rozwój języka opisu dokumentów hipertekstowych  uczyniło je prostymi i przyjemnymi w obsłudze oraz atrakcyjnymi dla użytkownika, a także poszerzyło pole jego doświadczeń przez jednoczesne oddziaływanie na kilka zmysłów.
      Jedną z istotnych cech hipertekstu jest totalna otwartość.  Hipertekst pozbawiony jest granic przestrzennych. Dokumenty składające się nań przechowywane są w tej chwili przez miliony komputerów znajdujących się w różnych częściach świata. Nie stanowi to jednak żadnego problemu dla użytkownika. Komputer umożliwia natychmiastowe przeskoki między poszczególnymi dokumentami, jednakże szybkość,  momentalność  i wręcz niezauważalność tego procesu niosą ze sobą niebezpieczeństwo  zagubienia w cyberprzestrzeni.  Hipertekst nie ma też żadnych ograniczeń czasowych. Na wygląd hipertekstu składać się może praca wielu pokoleń ludzi, niekiedy nie zdających sobie z tego sprawy. Hipertekst zawiera bowiem mnóstwo dzieł i cytatów stworzonych przez osoby w czasach, w których nie istniały jeszcze komputery. Poza tym, każdego dnia hipertekst rozrasta się o teksty zupełnie nowe. Otwarta struktura hipertekstu oraz stosunkowo duża łatwość przekładania materiałów drukowanych na hipertekstowe pozwala na jego nieograniczony rozrost i rozwój. Otwartość hipertekstu to także możliwość swobodnego do niego dostępu przez wszystkich, niezależnie od wieku, miejsca zamieszkania, narodowości, płci, wykształcenia, statusu społecznego, a poza tym - możliwość partycypacji w jego tworzeniu. Otwartość to zarazem nieustanna zmienność. Ekspansji hipertekstu towarzyszy pewna, charakterystyczna niestabilność. Rozwój techniki i metod tworzenia dokumentów hipertekstowych powoduje ich ewolucję. Starsze dokumenty zastąpione zostają nowymi, ulepszonymi, wzbogaconymi na przykład o filmy wideo. Wiele dokumentów zmienia także zasadniczo swoją treść przez nieustanne bieżące modyfikacje i aktualizacje.
      Z otwartością struktury hipertekstowej wiąże się jej anarchiczność. Hipertekst nie rządzi się jakimś określonym porządkiem. Przede wszystkim  zrywa z linearnością tekstu.  Nie zakłada żadnego początku, ani żadnego końca. Potencjalnie każdy dokument stać się może stroną pierwszą, każdy ostatnią, a nawet pierwszą i ostatnią zarazem.  Struktura hipertekstu nie zakłada także istnienia jakiegokolwiek spisu treści czy indeksu dokumentów. Spis treści implikuje bowiem określoną kolejność poszczególnych części składowych zamkniętej całości, hipertekst zaś ani nie jest taką całością, ani też nie ustanawia żadnej kolejności dokumentów. Indeks natomiast wszystkich haseł w przypadku hipertekstu nie jest możliwy, ponieważ niemożliwe jest chociażby policzenie wszystkich dostępnych dokumentów hipertekstowych, tym bardziej, że ilość ich ciągle się zwiększa.  Struktura hipertekstu przypomina pajęczynę,  a raczej wiele połączonych ze sobą pajęczyn. Każdy dokument połączony jest z innymi przynajmniej jednym hiperłączem, często ich liczba jest ogromna i ciągle się zwiększa.
Anarchiczność hipertekstu to również brak kontroli nad całością. Nie ma dyrektora hipertekstu, nie ma cenzora, producenta, korektora, nie ma nawet autora. Hipertekst rządzi się sam własnymi prawami, a nawet zdaje się sam siebie generować. Anarchia jest jednocześnie demokracją. Hipertekst zaczyna stawać się publicznym forum dostępnym dla wszystkich i pozwalającym im na niczym nieskrępowane wypowiedzi na wszelkie tematy oraz prezentację siebie i przez to potwierdzenie własnej tożsamości. Hipertekst bierze więc udział w  komunikacji  międzyludzkiej i służy jako archiwum coraz większej ilości  informacji.
      Struktura hipertekstowa wymaga jednak   zmiany nastawienia odbiorcy.  Zerwanie z linearnością tekstu zmusza do zmiany sposobu czytania i pisania. Mnogość hiperpołączeń, zupełnie dowolny ich wybór, możliwość zamiast przymusu czytania wszystkiego powoduje większą  aktywność odbiorcy  i czyni z niego raczej  użytkownika - wędrowca. Multimedialność przekazu natomiast zmienia czytelnika  w widza, słuchacza i aktywnego uczestnika.
      Cechą charakterystyczną hipertekstu jest jego nierozerwalny związek z komputerem. Tylko dzięki technice cyfrowej możliwe jest tworzenie i łączenie dokumentów hipertekstowych. Język HTML  jest narzędziem służącym do konstruowania od podstaw dokumentów hipertekstowych oraz konwertowania na takie już istniejących, ekran monitora zaś jedynym możliwym miejscem ich zmaterializowania. Rozwój hipertekstu i jego spektakularny sukces nie byłby możliwy bez globalnego wykorzystania sieci komputerowych, głównie Internetu.  Internet  jest miejscem, w którym najpełniej realizuje się idea hipertekstu, bowiem hipertekst to miliony stron WWW. Technologia  WWW zaś czyni z Internetu czwarte  medium.